Nowa jakość wyprawy na Mount Everest: Billard, bar, ogrzewane namioty z łóżkiem i dywanem

Jeszcze do niedawna wyprawy w Himalaje traktowano, jako pasję tylko dla wybranych. Żeby zdobywać wysokie góry trzeba było mieć doświadczenie, umiejętności i miesiącami kompletowane wyposażenie. Aktualnie wyprawy zaczynają wyglądać jak dobrze zorganizowane wycieczki dla turystów.

Odkąd na Mount Everest (8848 m n. p. m.) zaczęto organizować turystyczne wycieczki, dla ludzi którzy na co dzień nie są alpinistami czy himalaistami, sytuacja zmieniła się diametralnie. Wystarczy mieć kilkadziesiąt tysięcy dolarów, by wziąć udział w ekspedycji. Wyprawy stały się niesamowicie popularne i komercyjne, a na ośmiotysięczniku coraz częściej pojawiają się korki przy podejściu na szczyt. Trzeba jednak pamiętać o tym, że ułatwiony dostęp do tak trudnej góry nie sprawia, że wejście na nią jest łatwe czy bardziej bezpieczne. Jednak przy wszechobecnym entuzjazmie część turystów zdaje się o tym zapominać.

Doskonałym przykładem niesamowitych zmian w turystyce himalajskiej jest oferta rosyjskiej organizacji 7 Summits Club. Osoby, które zdecydują się na wyjazd pod ich skrzydłami, mogą liczyć na wyjątkowo luksusowe warunki: ogrzewanie, eleganckie namioty z łóżkami i pościelą, biurka, a nawet osobny namiot z bilardem czy barek.
Najbliższa wyprawa 7 Summits Club jest właśnie na etapie ostatnich przygotować. Weźmie w niej udział kilkadziesiąt amatorów wspinaczki wysokogórskiej, a o ich komfort – poza wymienionymi wcześniej udogodnieniami – i podniebienie będzie dbać profesjonalny szef kuchni.

 

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Tom Hiddleston jako himalaista! Zagra legendarną postać
26-letni podróżnik z Krakowa wyruszył zdobyć Mount Everest! Cały internet kibicuje mężczyźnie
Po 18 latach odwiedziła miejsce, które odmieniło jej życie. Martyna Wojciechowska: "Lecę na spotkanie z chłopakiem"! [WIDEO]
Amputowano mu obie nogi. Wspiął się na Mount Everest i pobił rekord Guinnessa! [WIDEO]

Gorący temat

Radosław Majdan mówi o rozstaniu. Nie jest mu łatwo w takiej sytuacji
Radosław Majdan opublikował na Instagramie wpis, który poruszył obserwujących go internautów. Były bramkarz oraz mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan wyznał, jak przeżywa rozstania z rodziną. Fani natychmiast zareagowali na jego posta.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama